Dzięki staraniom Danuty Maślickiej, autorki cyklu „Ci, których poznać warto”, oraz wsparciu Starosty Bolesławieckiego Karola Stasika mogliśmy spotkać się w Teatrze Starym z Magdą Jethon, do niedawna jednym z filarów legendarnej radiowej Trójki. Wydawać by się mogło, że dla dziennikarza przyzwyczajonego do przepytywania innych przejście do roli opowiadającego o sobie i swoich doświadczeniach to niełatwe zadanie. Jednak nasza rozmówczyni wywiązała się z niego bez zarzutu. Okazała się prawdziwą kopalnią wygłaszanych ze swadą anegdot z życia rozgłośni, na której wychowało się kilka pokoleń Polaków. Nam najbardziej podobała się historia o tym, jak na przyjęciu u prezydenta Bronisława Komorowskiego razem z Urszulą Dudziak witała Henryka Wielkiego Księcia Luksemburskiego, mając przyczepione na głowie piękne różowe uszka. Wśród tych barwnych, skrzących się humorem perełek pojawiały się co jakiś czas także gorzkie pigułki. Opowieści o kilkukrotnych rozstaniach z ukochaną Trójką, o trudnej sytuacji kolegów-dziennikarzy, o zmaganiach z napierającą rzeczywistością. Komu po blisko dwugodzinnym spotkaniu było jeszcze mało, mógł zaopatrzyć się na stoisku księgarni „Papirus” w książkę Magdy Jethon Państwu pierwszym opowiem o Trójce, poprosić o autograf i już w zaciszu domowym na spokojnie zagłębić się w kolejne historie.