Jest w MDK taka zaczarowana sala, oznaczona numerem 3, w której dziecięca wyobraźnia i pomysłowość może się realizować na tysiące sposobów. To królestwo Renaty Dorosz, u której można uczyć się w Akademii Malucha, poznawać sztuki plastyczne w Plastusiowie albo bawić się w teatr z Kreatorkami. Dla gości tej pracowni nie materiału, z którego nie dałoby się stworzyć ciekawego dzieła. Ostatnio zawitały tu bardzo jesienne jeże i wiewiórki, ale widok kotków i piesków, dinozaurów, wszelkiej maści ptaków i ryb nie jest również niczym niezwykłym. A w okresie przedświątecznym nie mogło zabraknąć oryginalnych kartek świątecznych. Młodzi twórcy potrafią zaskoczyć swoją ekspresją i fantazją każdego.