W styczniu 2023 roku udało się zrealizować dwie wycieczki, w których udział wzięli uczestnicy pracowni turystycznej. Pierwsza wycieczka odbyła się 7 stycznia. Miała charakter specjalny – Masyw Śnieżnika leży w Sudetach Wschodnich, na Ziemi Kłodzkiej. To ponad 200 km (w jedną stronę) od Bolesławca! Mimo sporej odległości trzy rodziny zdecydowały się na udział w wycieczce na Śnieżnik. Więcej zdjęć TUTAJ.
Wycieczka rozpoczęła się w Kletnie, miejscowości znanej z zabytkowej Kopalni Uranu, nieczynnych kamieniołomów marmuru i – przede wszystkim – unikatowej Jaskini Niedźwiedziej, mającej status Rezerwatu Przyrody. Doliną Kleśnicy uczestnicy rozpoczęli trasę „pod górę” – mijając Źródło Marianny i wspomnianą Jaskinię Niedźwiedzią – do Schroniska PTTK położonego na Hali Pod Śnieżnikiem. Z racji popularności miejsca w schronisku i na przyległej hali odpoczywały tłumy turystów. Najwytrwalsi uczestnicy pracowni turystycznej udali się na szczyt Śnieżnika (1426 m n.p.m.). Przydały się raczki – na szlaku miejscami było sporo lodu. Śnieżnik, zwany jest „dachem Europy”, ponieważ stykają się tutaj granice trzech europejskich zlewisk mórz: Bałtyckiego, Czarnego i Północnego. Od września 2022 roku na szczycie znajduje się wieża widokowa.
Trasa powrotna na parking w Kletnie wiodła szlakiem znakowanym kolorem żółtym. Drugą wycieczkę, tym razem w zimowej scenerii, udało się zrealizować 29 stycznia. Uczestnicy spotkali się w Geoparku, w Krobicy na Pogórzu Izerskim. Zwiedzili tam zabytkowe sztolnie św. Leopolda i św. Jana, będące pozostałością po XVI-wiecznej kopalni rud cyny. Lokalna przewodniczka zaprezentowała zbiory w sali ekspozycyjnej: zaznajomiła z historią górnictwa w rejonie, narzędziami używanymi przez górników oraz ich życiem codziennym, a także przedstawiła ciekawe eksponaty w postaci minerałów takich jak topazy, granaty, czy szafiry.
Następnie uczestnicy udali się w podróż do wnętrza góry, gdzie mogli zobaczyć m.in. minerały w ich środowisku naturalnym. Po wyjściu ze sztolni uczestnicy przejechali do Świeradowa – Zdroju. Z parkingu przy dawnym dworcu PKP, gdzie ma swój początek (lub koniec) Główny Szlak Sudecki im. Mieczysława Orłowicza, znakowany kolorem czerwonym, o długości 444 km, prowadzący przez poszczególne pasma polskich Sudetów aż do Prudnika, przeszli jego krótkim fragmentem do świeradowskiego parku zdrojowego. Zimowa sceneria parku wynagrodziła możliwość podziwiania – niestety nieczynnych o tej porze roku fontanny i pijałki – studni z kranami, z których woda mineralna dla kuracjuszy, turystów i mieszkańców płynie od wiosny do jesieni.
Po obejrzeniu tarasów i sztucznej groty przed domem zdrojowym, przyszedł czas na wyjście „w góry”. Zielonym szlakiem turyści udali się na popularny Zajęcznik (595 m n.p.m.). Dalsza wędrówka wiodła wyznakowanymi szlakami i trasami na Młynicę (653 m n.p.m.). Dzięki wieży widokowej oddanej do użytku w 2021 roku można (by było) obejrzeć panoramę Gór Izerskich i Pogórza Izerskiego. Przeszkodził w tym zbyt niski pułap chmur.
Najmłodsza uczestniczka, Ania, bardzo dokładnie policzyła stopnie prowadzące na górny taras widokowy: 138 stopni. Pod wieżą (dostępną bezpłatnie przez cały rok), był czas na obejrzenie mapy prawdziwych skarbów, które występują – lub występowały – w Sudetach Zachodnich.
Z Młynicy uczestnicy wrócili czarnym szlakiem do domu zdrojowego, aby zwiedzić jego wnętrze, w szczególności unikatową, najdłuższą na Dolnym Śląsku modrzewiową halę spacerową, zaprojektowaną (jak i cały obiekt) przez wybitnego architekta, Karla Grossera.
Wycieczka zakończyła się w godzinach popołudniowych. Trzecia wycieczka, zaplanowana ze Szklarskiej Poręby – Jakuszyc do Stacji Turystycznej Orle i na Granicznik, została odwołana z powodu intensywnych opadów deszczu.
(Tekst: Marcin Sarkowicz, FOTO: Monika Wylężek)



